Po namowach szwagierki która bolały palce od strzelania zabrałem się za zrobienie rękawiczki łuczniczej
Wykorzystałem stara rękawicę robocza ze skóry bydlęcej (te takie z gekonem)
Surowiec nie co już sfatygowany i nie dało się doprać do czysta pozostały ciemne odbarwienia
Końcówkę paska i sprzączkę wykonałem z kości wołowej
Zastosowałem mój ulubiony motyw trójrogów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz